piątek, 19 grudnia 2014

Na nocniku.

Kolejny ważny etap w życiu każdego dziecka - nocnik. Zdjęć Zosi na nocniku tu nie będzie. Nie zobaczycie też zawartości nocnika (takie rzeczy tylko na facebooku). Nawet nie opowiem co już do nocnika Zosia robi. ;] Za to pokażę kilka książeczek dotyczących spraw pieluchowo-nocnikowych. Może być?

Kompulsywne kupowanie głównie książek to niestety mój problem. Wpisałam  w aros.pl nocnik, pielucha, kupa i to co mi wyskoczyło to zamówiłam. W wyborze sugerowałam się głównie okładką - no i jak można było przewidzieć nie wszystkie zakupy są trafione. Część lektur jest zdecydowanie na potem, część bardziej dla chłopców.  Przedstawię kilka najciekawszych. 

 
 




1.  "Żegnaj pieluszko! Jak miś polubił nocniczek." Bellinda Rodik, Kerstin M. Schuld
Opowiadanie o misiu, który niekoniecznie chcę korzystać z nocnika. Mama miś stara się wszelkimi sposobami go przekonać. Kupuje co raz to nowe nocniki - w różnych kolorach i nawet z traktorem. Miś skutecznie przeciąga temat i wykorzystuje nocnik do innych celów np. wkłada do niego zabawki czy używa w piaskownicy. Jak udało się go zachęcić do korzystania z nocnika? Przeczytajcie ;] 
Grafika średnia, ale z uwagi na to, że za wiele nocnikowych propozycji nie ma, to nie ma co wybrzydzać. Nie lubię misiów, żyraf i sów. Na szczęście to nie mi ma się podobać, tylko dzieciaczkom, a im z pewnością misie przypadną do gustu.







Wydawnictwo debit. 
Stron 20, wszystkie kartonowe. 
Cena: 16 zł na stronie wydawnictwa, 11,83 zł w aros.pl


2.  "Pieluszka Maksa" Barbro Lindgren, Eva Erikson 

Zakamarki mają w swojej ofercie całą serię książek o małym Maksie. Pieluszka Maksa to nasza pierwsza, ale stanowczo stwierdzam, że nie ostatnia z tej serii. Maks i pies postanowili się zamienić. Maks nasiusiał na podłogę, a pies do pieluszki. Jak to wszystko się skończyło i co z tym zrobiła mama? Mamy rozwiązują wszystkie problemy ;] 
Książeczka zawsze po prawej stronie rysunek, a po lewej jedno krótkie zdanie - opis co się dzieje.  Rysunki minimalistyczne, ładne. Niestety nie jest kartonowa i z Zosią musimy korzystać z niej razem. Już kilka razy było blisko uszkodzeniu, ale zawsze (jak to mamy) panuję nad sytuacją. 
Właśnie teraz zobaczyłam, że w spisie wszystkich tytułów jest jeszcze "Nocnik Maksa" - dodane do listy zakupów. ;]







Wydawnictwo Zakamarki 
28 śliskich papierowych stron, oprawa twarda. 
Cena: 8,91 zł na stronie wydawnictwa, w aros.pl oczywiście taniej 6,93 zł. 
Zawsze sprawdzam ceny i ciekawa jestem kiedy będzie coś droższe w aros.pl. ;]


3. "Basia, Franek i pielucha" Zofia Stanecka, Marianna Oklejak

Krótkie opowiadanie o tym, że Franek nie chce nosić pieluchy - wcale mu się nie dziwię. ;] No, ale nie do końca udaje mu się jej pozbyć. Franek ambitnie chce się załatwiać do toalety. Z pomocą przychodzi Basia i rozwiązuje skomplikowaną sytuację. Franek nie pozbywa się pieluszki do końca, ale śpi już w niej tylko w nocy. Książeczka bardziej dla chłopców. Kupiłam, bo w opisie na stronie wydawnictwa jest, że Franek uczy się korzystać z nocnika. Okazuje, że uczy się, ale korzystać z sedesu i to na stojąco.








Wydawnictwo egmont 
12 kartonowych stron. 
Cena: 7 zł w aros.pl 


4. "Nocnik nad nocnikami" Aldona Frankel
 
Tutaj bardzo fajnie autorka wybrnęła z tematu. Są dwie książeczki różowa dla dziewczynki i niebieska dla chłopca. Małemu czytelnikowi łatwiej będzie odnieść zaistniała sytuację do siebie, a dziewczynka nie ma problemu siusiania na stojąco ;/ Dość dokładnie opisany jest cały proces od budowy anatomicznej, przez robienie kupy w pieluszkę, a potem prezent w postaci nocnika i można się domyślać co dalej. Historia kończy się oczywiście sukcesem bohaterki czyli w naszej książeczce małej Basi. Zdecydowanie to najlepsza opcja z wszystkich propozycji. Dlaczego? Minimalistyczna grafika, szczegółowy opis, personalizacja płciowa. Takie małe wydawnictwo - w zasadzie to pierwszy raz o nim słyszę, na ich stronie nie ma nic (nawet tej książki), a tu taka niespodzianka. Jak nie macie zamiaru kupować całej rzeszy książek o nocniku to kupcie chociaż jedną - TĘ! ;]















Wydawnictwo Nisza 
 O jest jeden minus. Książka w twardej oprawie, ale niestety kartki nie są kartonowe. 
Cena: 12,78 w aros.pl 


5. "Ja już potrafię! O sukcesie na sedesie!" Agnieszka Frączek, Lee Wildish 

Wyprzedzamy sytuację. Kolejnym ważnym etapem po nocniku jest sedes. No i o tym jest ta książka. Miś po kolei uczy się jak dostać się do toalety, jak poradzić sobie z papierem toaletowym czy kolejką do WC. Wszystko pozytywnie i dość zabawnie opisane. Przed przełożeniem każdej strony spuszczamy wodę w kibelku ;] - książka jest dźwiękowa. Zosi spłukiwanie przypadło mocno do gustu - cieszyła się strasznie ;].
Grafika w moim stylu - pomimo, że są to misie to są dość oryginalne (nie jak z torebek prezentowych czy kartek okolicznościowych). Książka zdobyła super produkt "Mam dziecko" w 2008 roku i wyróżnienie w konkursie "Świat przyjazny dziecku". My też  "egzekwo" z "Nocnik nad nocnikami" przyznajemy naszą nagrodę. ;] 








Wydawnictwo debit 
Fajne, że strony są kartonowe. Jest ich 16. Gruba okładka.
Cena: 27,90 zł strona wydawnictwa, 20,93 zł w aros.pl.


Podsumowując. Pamiętajcie, że nauka posługiwania się nocnikiem to często bardzo długi proces. Wymaga dużej cierpliwości od rodziców, ale także od dziecka. Nie należy dziecka do niczego przymuszać, każde zdobędzie tę umiejętność w swoim czasie. Mam nadzieję, że nam też sprawnie pójdzie ;]
Na koniec jeszcze buziak od Zosi ;] 
Dobrej nocy!
K.


2 komentarze:

  1. Świetne propozycje. Przyznaję, że nie korzystałam, bo poszło w sumie w dwa dni. Wystarczyło, że do tego dorósł, ale pomysł z książeczkami na ten temat świetny ;-)

    OdpowiedzUsuń