czwartek, 4 grudnia 2014

Herve Tullet - "Naciśnij mnie" i "Kolory". Książka interaktywna?


Czy książka może być interaktywna? Te tak. Jak to możliwe?


 "Naciśnij mnie" to książka, która wydaje polecenia: "naciśnij na żółtą kropkę i przewróć kartkę", gdy kartkę odwrócimy okazuje się, że kropek jest więcej... i więcej.

 Potem kropki zmieniają kolory gdy je potrzemy ;]
 
 Dalej polecenia są różne. Książkę trzeba przekręcać, potrząsnąć, dmuchać, klaskać i dzieją się różne ciekawe rzeczy ;]

 
 
 

 Książka jest dwujęzyczna polsko-francuska, ale dla mnie to raczej średnia zaleta - już się boje jak mi Zosia będzie kazała to czytać ;]

Książka ma 56 stron, twardą okładkę.
Wydawnictwo: BABARYBA
www: http://babaryba.shoparena.pl/pl/p/NACISNIJ-MNIE-Herve-Tullet/108
Cena: 25 zł
Recenzje i nagrody jakie zdobyła książka są na stronie wydawnictwa.

Drugą książką w serii są "Kolory". Działa ona podobnie, też interaktywnie, tak jak gdyby malować farbami hipotetycznie. Cały dzisiejszy dzień jestem pod wielkim wrażeniem oryginalnego pomysłu i sama nie wiem czy mnie zachwyca czy dziwi. Zadaje sobie jednak pytanie: czy nie lepiej wziąć farby i to namalować? Z drugiej strony można analogicznie do książki malować prawdziwymi farbami, a książkę potraktować jako inspirację czy dosłowny wzór.
Tak samo jak w części pierwszej zaczynamy od naciskania:

 Dalej polecenia są różne: "weź na paluszek trochę koloru niebieskiego... i pomaluj nim po żółtym", później dowiemy się co się dzieje gdy się miesza kolory, gdy się je przyciemni czy jak się klaśnie.

 
 
 
 Stron 65, oprawa twarda.
Wydawnictwo to samo.
www: http://babaryba.shoparena.pl/pl/p/KOLORY-Herve-Tullet/104
Cena: 30 zł

Niestety Zosia na książkę jest jeszcze za mała, a ja kupiłam ją bo spodobała mi się okładka i była promocja na aros.pl. ;] Ale i tak jestem pod wielkim wrażeniem pomysłu. Chętnie wam opisze tą książkę jeszcze raz za jakiś czas jak Zosia do niej dorośnie i będziemy mogły skorzystać z jej interaktywności razem, a w zasadzie Zosia. Ile lat powinno mieć dziecko, żeby mogło nią się bawić? Nie wiem. Na pewno musi znać nazwy kolorów. 

Z pewnością coś jeszcze kupie tego autora, ale teraz już przeglądam książki wydawnictwa dopasowane do wieku Zośki, bo sporo wody jeszcze w Warcie przepłynie zanim pobawimy się tymi ;]

Dobrej nocy. Zo. śpi, a ja to co zwykle, szukam nowych książek.




2 komentarze:

  1. fajna książka. Agatka ma już dwa lata więc muszę pomyśleć nad zakupem i zasilić naszą jeszcze niewielką domową biblioteczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. U nas kupiona przypadkiem, ale ja jestem w ciężkim szoku ;d
      Sama sobie ją oglądam ;] a są wyprzedaże na http://www.babyssecret.pl/
      Zerknij sobie, bo chyba kolory były ;]
      Pozdrawiam

      Usuń